Autorka: Magda Jelonkiewicz-Bałdys
Coraz więcej organizacji w Polsce uznaje dbałość o higieną psychiczną za wymierną wartość w realizacji zamierzonych celów strategicznych. Pomoc psychologiczna nie jest już tematem tabu, a staje się przywilejem. W raporcie “Zdrowie psychiczne w środowisku pracy” prawie 90% badanych dostrzega konieczność wprowadzenia przez pracodawców programu dbającego o zdrowie psychiczne pracowników (tylko 3,5% osób nie dostrzega takiej potrzeby). Firmy już w procesie rekrutacji informują o dostępności psychologa czy coacha w siedzibie firmy lub możliwość odbywania konsultacji online.
Skąd ten trend? W pierwszej kolejności, przyjrzyjmy się kontekstowi społeczno-kulturowemu, w którym żyjemy.
Wiedza psychologiczna jest obecnie szeroko dostępna. Oprócz fachowej literatury, mamy magazyny dedykowane zagadnieniom psychologicznym, warsztaty i konferencje rozwojowe. Słowa „coaching” i „rozwój osobisty” na dobre trafiły do potocznego języka i… firmowych newsletterów. Praca nad sobą przynosi lepsze samopoznanie: rozumienie pojawiających się emocji i wynikających z nich potrzeb.
Regularny kontakt z psychologiem czy coachem zmniejsza napięcie emocjonalne. Pracownicy stają się bardziej świadomi swoich mocnych stron, przez co śmielej podejmują działania i cieszą się wyższym poziomem motywacji od osób, które nie inwestują w rozwój osobisty. Dla utalentowanych pracowników, możliwość samorozwoju i dbałość o higienę psychiczną w miejscu pracy są istotnymi motywatorami do pozostania w długotrwałej relacji z pracodawcą.
Żyjemy w czasach postmodernistycznych. Granica między płciami i tradycyjnie przypisanymi im rolami staje się płynna. Rewolucja technologiczna i seksualna przyniosły ze sobą nowe formy i jakości relacji międzyludzkich. Młodzi, później, niż wcześniejsze pokolenia, decydują się na sformalizowanie związku, założenie rodziny, czy zakup nieruchomości.
Nowe pokolenie wyrasta w przeświadczeniu, że kariera i pozycja społeczna nie stanowią jedynego sensu życia. Uważają, że konsumpcjonizm poprzednich pokoleń doprowadził do eksploatacji planety i kryzysu klimatycznego. Dlatego stawiają na samo życie, zbieranie doświadczeń, danie sobie czasu na znalezienie zajęcia, które nie tylko przyniesie im dochód, ale sprawi też frajdę. Dużo łatwiej podejmują też decyzję o zmianie pracodawcy – szczególnie wtedy, gdy uważają, że praca wpływa negatywnie na ich zdrowie psychiczne lub fizyczne.
„Wschodząca dorosłość” (ang. emerging adulthood) to termin wprowadzony do literatury przez prof. Jeffrey Arnett z Uniwersytetu Clark w Massachusetts, charakteryzujący preferowany styl życia osób w wieku między 18 a 25 lat. Wolność wyboru i możliwość decydowania o sobie to najistotniejsze wartości. Praca zarobkowa dla wielu młodych ludzi jest jednym z wielu elementów życia, dlatego też preferowani są zleceniodawcy, u których samodzielnie mogą decydować o czasie i zakresie pracy. Benefit w postaci rozmowy z psychologiem, który towarzyszy w egzystencjalnych poszukiwaniach: kim jestem i kim jeszcze chcę się stać – jest wartością dodaną. Pracodawca inwestujący w najgłębsze warstwy człowieka jest pracodawcą atrakcyjnym.
W ostatnich latach głęboko doświadczyliśmy poczucia braku kontroli na globalną skalę. Niewiedza, co (jeszcze) może nas spotkać jutro, media wieszczące czarne scenariusze powodują, że żyjemy w stałym napięciu. W tym kontekście naturalnie pojawiające się kryzysy rozwojowe, tj. zmiana pracy, egzamin, choroba, narodziny dziecka, rozwód, ślub, itp. mogą mocno nadwyrężać odporność psychiczną pracowników i w krótkim czasie prowadzić do przeciążenia i zawodowej niedyspozycyjności: kłopotów z koncentracją, spadku motywacji, chorób somatycznych, czy stanów lękowych i depresji.
Benefit w postaci możliwość nieodpłatnej i – w razie potrzeby – anonimowej rozmowy ze specjalistą znacznie ułatwia pracownikom decyzję o poszukaniu wsparcia dla siebie w kryzysie. Badania HearMe pokazują, że 48% użytkowników aplikacji po raz pierwszy w życiu umówiła się na konsultację z psychologiem. Ucząc się jak rozumieć własne emocje i przekształcać negatywne schematy myślowe wzmacniają odporność psychiczną i odzyskują motywację do działania.
Dojrzałość emocjonalna członków zespołu przekłada się na ich wydajniejszą współpracę. Pracownicy, którzy korzystają ze wsparcia coacha czy psychologa:
Dla pracodawcy samoświadomy pracownik to duży zasób. To otwarta komunikacja, również w sferze relacji zawodowych: mówienia wprost o swoich reakcjach i odczuciach związanych z podejmowanymi decyzjami.
Jak podają badania „Zdrowie psychiczne w środowisku pracy „71% respondentów z grupy pracowników uważa, iż pracodawca powinien zainteresować się samopoczuciem pracowników. To daje im poczucie zauważenia i docenienia: nie tylko w roli członka zespołu, który wykonuje powierzone zadania, lecz również jako człowieka. Rozmowy o emocjach w miejscu pracy tworzą poczucie przynależności do grupy i wzmacniają więź z organizacją.
Dobra wiadomość jest taka, że pracodawcy rozumieją tę potrzebę. Aż 96% respondentów z tej grupy uważa, iż pracodawca powinien zauważać samopoczucie pracowników. Czy jednak tak się dzieje?
Kryzys, to karta „sprawdzam” dla organizacji. To czas, w którym uwidacznia się, czy deklarowane wartości, stanowiące część misji organizacji, są stabilnymi drogowskazami na czas „wojny i pokoju”, czy niewiele znaczącym, PR-owym chwytem. Podobnie jak w związku, gdy przychodzi czas kryzysu –poznajemy siebie ‘od podszewki’. Warto wówczas sobie zadać pytania: Czy naprawdę dbamy o zdrowie i wellbeing pracowników, jeśli coraz więcej z nich jest na zwolnieniach zdrowotnych? Czy dbamy o ich higienę psychiczną, jeśli nie dostarczamy informacji, na temat planów awaryjnych na czas kryzysu? Czy stwarzamy warunki do pracy, troszcząc się o kondycję załogi, jeśli ograniczamy możliwości uzyskania wsparcia psychologicznego?
Produktywność i morale pracowników wzrastają, gdy organizacja okazuje pracownikom zaufanie i docenia ich wysiłek. Zupełnie jak w życiu – podanie komuś ręki w kryzysie skutkuje wdzięcznością, lojalnością i wzajemnością. W ten sposób, wspólnie przetrwanie kryzysu umacnia więź, staje się elementem mitu organizacji, tworzy rezyliencję i źródło siły i punktu odniesienia na przyszłe zawirowania. Kryzysom towarzyszy często lęk. A on sam, jak każda inna emocja, występuje w różnych natężeniach i można nim zarządzać. Najwięcej lęku bierze się z niewiedzy, z braku informacji, z braku kontroli.
Dlatego w czasie kryzysu należy zadbać o drożną komunikację nt. działań prewencyjnych i możliwych rozwiązań trudności, z którymi potencjalnie trzeba będzie się zmierzyć. Warto też zaopiekować się kondycją psychiczną pracowników: organizując webinary dotyczące funkcjonowania człowieka w kryzysie i pokazujących, jak radzić sobie z lękiem i z działaniem pod presją , czy jak zauważać pierwsze symptomy kryzysu u współpracowników i prowadzić koleżeńskie interwencje kryzysowe.
Taka wiedza psychologiczna uspokaja refleksją, która mogłaby brzmieć: „wiem, że to, czego doświadczam jest ok i wiele osób przeżywa teraz podobne emocje. Umiem rozpoznawać natężenie mojego lęku. Znalazłam swoje sposoby na radzenie sobie z niepokojem. Mam oparcie w sobie. Działam najlepiej, jak teraz potrafię.” Takie wnioski zwiększają poczucie wewnętrznej kontroli i minimalizują obawy, tworząc przestrzeń na skupienie się na zadaniach do wykonania.
Z raportu “Zdrowie psychiczne w środowisku pracy” wynika, że respondenci z grupy pracowników oczekują następujących działań od pracodawcy w zakresie wsparcia zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia:
Jeśli ludzi tworzących organizację moglibyśmy porównać do wielopokoleniowej rodziny, wówczas oczywistym staje się zapewniania bezpieczeństwa i potrzeba szczególnej opieki wszystkim jej członkom. Przedsiębiorstwo to też twór ekonomiczny. W czasach kryzysu zarząd stoi przed wyzwaniem: jak zoptymalizować koszty, by utrzymać organizację przy życiu? Jak przekształcić nasze dotychczasowe działania, by nie tracić szeroko rozumianych zasobów (pracowników, partnerów, dostawców, produktów,
kontrahentów, itp.)?
Bez wątpienia, kryzys to czas próby. To czas sprawdzenia i umocnienia tych rozwiązań biznesowych, które już dobrze funkcjonują. To czas poszukiwań i wdrażania nowych rozwiązań: takich, które po pokonaniu tymczasowych trudności zagwarantują płynność finansową. I wreszcie – kryzys to też czas inwestycji w to, co najcenniejsze. W HearMe wierzymy, że najważniejszą wartością jest człowiek, a zadbanie o jego dobrą kondycję zaowocuje zaangażowaniem, więzią i lojalnością wobec pracodawcy.
Zainteresował Cię temat benefitów pracowniczych? Myślisz o opiece psychologicznej dla Twoje firmy? Sprawdź polecane artykuły na ten temat: 7 sposobów, aby chronić pracowników przed wypaleniem zawodowym oraz Jak wspierać pracowników w 2022?
Jeśli chcesz wiedzieć, jak wdrożyć system wellbeingowy w swojej firmie, zostaw nam wiadomość. Przygotujemy kilka sprawdzonych praktyk.
Trenerka liderów i psychoterapeutka w HearMe. Prowadzi warsztaty i webinary dla firm, podczas których wyposaża menedżerów w szereg narzędzi do swobodnego i pewnego pełnienia funkcji liderskich.
Czy wiesz, że 7 na 10 Polaków często lub bardzo często odczuwa stres? Wśród nich są też Twoi pracownicy.
Z HearMe możesz im pomóc. 💙
Wypełnij formularz, a my skontaktujemy się z Tobą.