Nasz umysł i ciało są ze sobą połączone. Emocje są nie tylko w naszej głowie – w całym organizmie zachodzą procesy z nimi związane. Niektóre z nich potrafią być, na dłuższą metę, dla nas groźne – na przykład chroniczny stres. Nie należy więc ignorować potencjalnych fizycznych następstw życia w ciągłym stresie. Warto obserwować siebie zwłaszcza w obecnej sytuacji. Możemy wcale nie czuć się zestresowani emocjonalnie: kiedy tego stresu jest zbyt dużo, jednym z mechanizmów obronnych jest “wyłączenie” emocji. Koniecznie obserwuj wtedy sygnały płynące z ciała.
Co może więc świadczyć, że jesteśmy mocno zestresowani?
Z pewnością nie są to wszystkie symptomy stresu – w końcu każdy reaguje na niego trochę inaczej. Co więcej, owe symptomy nie muszą świadczyć, że jesteśmy (wyłącznie) zestresowani. Mogą świadczyć o innych problemach natury psychicznej lub fizycznej.
Chroniczny stres może prowadzić do takich chorób jak depresja czy choroby układu sercowo-naczyniowego. Może też powodować, że staramy się ulżyć sobie w niezdrowy sposób, przez nadużywanie alkoholu i narkotyków, a także samookaleczenie. Uważaj: jeśli masz skłonność do tych zachowań, mogą przybrać na sile podczas obecnego kryzysu.
Stres jest częścią naszego życia – towarzyszy nam codziennie, ale podczas takich sytuacji, jak obecna wojna w Ukrainie, może wymknąć się spod kontroli. To nie znaczy jednak, że mamy pozwolić mu siać zniszczenie w naszym organizmie i umyśle. Jest wiele sposobów, które może nie pozwolą na jego całkowite zwalczenie – to niemożliwe – ale sprawią, że będziemy na niego bardziej odporni i lepiej sobie z nim radzić.
Warto nauczyć się kilku technik relaksacyjnych. Oczywiście, trzeba je ćwiczyć, aby cieszyć się ich korzyściami. Możesz spróbować codziennej sesji medytacji czy jogi, ale są też metody, które możesz praktykować niezależnie od czasu i miejsca.
Najprostszą z nich jest świadomy oddech: skupienie się na nim i kontrolowanie go. Możesz liczyć w myślach, aby to sobie ułatwić. Postaraj się, aby wydech trwał dłużej od wdechu.
Progresywne rozluźnianie mięśni, a więc napinanie i relaksowanie poszczególnych mięśni to kolejny skuteczny sposób na radzenie sobie ze stresem. Oba powyższe ćwiczenia możesz wykonać nawet siedząc przy biurku czy na spotkaniu. Spokojna muzyka również pomoże Ci się rozluźnić.
Wsparcie bliskich nam osób, rozmawianie z nimi, spędzanie wspólnego czasu – ten kontakt jest nie tylko pomocny dla naszych zszarganych nerwów, ale wręcz potrzebny. Interakcje z innymi ludźmi pomagają nam utrzymać dobrą kondycję psychiczną. Bliskość drugiej osoby jest szczególnie dla nas ważna, kiedy doświadczamy stresu wywołanego tak potwornymi wydarzeniami na świecie.
Dotyk bliskiej osoby jest nam równie potrzebny, co rozmowa. Podczas przytulania, uścisku, całowania czy seksu nasze ciało wydziela oksytocynę, tzw. hormon szczęścia. Jedno z jej zadań polega na zmniejszeniu wydzielania kortyzolu, czyli hormonu stresu. Kochający platoniczny czy seksualny kontakt fizyczny relaksuje nas, zwiększa też naszą odporność.
Sen jest nam niezbędny – jest jedną z podstawowych funkcji życiowych. Podczas niego zachodzą procesy, które pomagają nam w utrzymaniu dobrej kondycji psychicznej i fizycznej. Zdrowy, regenerujący sen zwiększa również naszą odporność na stres.
Oczywiście, oprócz snu, równie ważne są zdrowa dieta i regularna aktywność fizyczna! Chociaż teraz może brakować Ci motywacji, aby się poruszać, spróbuj chociaż chodzić codziennie na krótki spacer.
Odpoczynek nie jest czymś, na co mamy zasłużyć. Potrzebujemy go, aby być zdrowym, rozwijać się i być szczęśliwszym. Czas spędzony na dbaniu o siebie to prawo każdego z nas i jest nam potrzebny. Jeżeli jesteś zaangażowan* w niesienie pomocy uchodźcom z Ukrainy, tym ważniejsze jest, aby zrobić przerwę i dać sobie przestrzeń na regenerację. Możesz czuć się w dobrze, ale stały kontakt z tak ogromnym cierpieniem nas obciąża i wypala. To okej, że chcesz odpocząć.
Dlatego postaraj się zaplanować czas, który poświęcisz sobie. Może to być drzemka, spacer, rozwijanie swojego hobby czy całodzienny wypad w góry.
Brak poczucia kontroli często jest znaczącym źródłem stresu. Możemy to odczuwać zwłaszcza teraz, kiedy nie jesteśmy w stanie zapobiec tragedii, a tylko na nią reagować i wspierać jej ofiary. Są więc rzeczy, które zawsze będą poza naszą kontrolą, ale są pewne kroki, które pozwolą na bycie bardziej aktywnym uczestnikiem w życiu. Stawianie granic jest tutaj kluczowe – naucz się mówić NIE. Dotyczy to również pomocy Ukrainie – to okej, że robisz tylko to, na co masz czas czy przestrzeń.
Jeśli czujesz, że to opcja dla Ciebie – spróbuj terapii. Pamiętaj, że jest ona dla Ciebie i jeżeli z jakiegoś powodu nie czujesz się komfortowo z danym psychologiem/psychoterapeutą lub nurtem terapii, masz całkowite prawo do zmiany.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak zadbać o spokojne głowy swoich pracowników, skorzystaj z tego formularza lub napisz do nas maila: michal@hearme.pl.
Jeśli uważasz, że dobrze byłoby mieć HearMe u Ciebie w pracy, wypełnij ten formularz.
Nie zapomnij śledzić nas na LinkedInie, Facebooku i Instagramie, aby dowiedzieć się, jak jeszcze wspierać zdrowie psychiczne pracowników. I jak dbać o swoje własne!